Polski Ład to szereg zmian, nie tylko podatkowych, ale również w składce zdrowotnej. Niektóre z nich mogą utrudnić przedsiębiorcom terminowe odprowadzanie składek zdrowotnych do ZUS. Skutki zaniedbania mogą być opłakane.
Przepisy, które ma zawierać Polski Ład, mogą doprowadzić do problemów osoby prowadzące działalność gospodarczą
Możliwe, że dotrzymanie terminów odprowadzania przez przedsiębiorców składek do ZUS będzie utrudnione
Problemem mają być terminy odprowadzania składek
Niedotrzymanie terminów może w skrajnych przypadkach skutkować wykreśleniem z listy ubezpieczonych

Polski Ład. Problemy z terminem odprowadzania składki zdrowotnej

Przedsiębiorcy, którzy nie zatrudniają pracowników, powinni płacić składki zdrowotne do 10 dnia każdego miesiąca. Eksperci uważają jednak, że to za krótki termin, aby wyliczyć prawidłowy dochód. W ich opinii, obliczenie składki zdrowotnej na tej podstawie będzie w praktyce niemożliwe – wyjaśnia money.pl.

Powodem są faktury za ubiegły miesiąc, które można wystawiać jeszcze do 15 dnia następnego miesiąca. Zwłoka jest często skutkiem oczekiwania na akceptację pracy przez kontrahentów.Dotrzymanie terminów będzie nierealne

Ekspert podatkowy Piotr Juszczyk wyjaśnia na łamach money.pl, że jeżeli przedsiębiorca wystawi fakturę po 10. dniu miesiąca, a a dokumenty będzie musiał złożyć przed tą datą, to jego dochód, od którego wyliczana jest podstawa składek zdrowotnych – dotrzymanie terminów będzie nierealne.

Zdaniem specjalisty trzeba się liczyć z korektami i niedopłatami.

Jak podkreśla Juszczyk, nawet jeżeli przedsiębiorca ureguluje należność kilka dni później, to i tak ZUS – zgodnie z obecnymi przepisami – wykreśli go z ubezpieczenia zdrowotnego. To zaś z kolei będzie się wiązało ze złożeniem w ZUS wniosku o ponowne naliczenie składki.

Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich w opinii dla money.pl uważa, że nie ma obaw o utratę ciągłości ubezpieczenia zdrowotnego jednoosobowych firm.

Ekspert powołuje się na nowelizacje ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która obecnie czeka na podpis prezydenta. Zakłada ona m.in. ciągłość ochrony ubezpieczeniowej nawet wtedy, gdy składka nie zostanie zapłacona w terminie.Zmiany proponowane w Polskim Ładzie oburzają wiele środowisk

Ryzyko utraty ciągłości ubezpieczenia zdrowotnego to nie jedyny problem zgłaszany do projektu Polskiego Ładu. Swoje uwagi zgłaszają różne środowiska przedsiębiorców związane z ochroną zdrowia.

W sprawie propozycji Polskiego Ładu wypowiedzieli się m.in. anestezjolodzy. Związek Zawodowy Anestezjologów negatywnie zaopiniował projektu zmian podatkowych proponowanych w Polskim Ładzie. Projekt zakłada, że osoby prowadzące działalność gospodarczą będą płaciły składkę na ubezpieczenie zdrowotne od osiągniętego dochodu. Zdaniem ZZA będzie zmiana będzie skutkowała spadkiem realnych wynagrodzeń anestezjologów i doprowadzi do paraliżu anestezjologii i intensywnej terapii.

Dr Jerzy Wyszumirski, przewodniczący tego związku zwraca uwagę, że większość anestezjologów pracuje obecnie poprzez umowy cywilno-prawne.

– Kiedy ogłoszone zostały propozycje Polskiego Ładu uznaliśmy, że mogą one zachwiać aktualnie istniejącą strukturą, w ramach której pracują anestezjolodzy. A w świetle złej kondycji ochrony zdrowia w Polsce, takie ruchy są co najmniej lekkomyślne – mówi Rynkowi Zdrowia dr Wyszomirski.

źródło: rynek zdrowia.pl