Rolnicy dołączą do protestu medyków 11 września w Warszawie. – To nie będzie jakaś tam pokojowa manifestacja. My zaznaczymy się tutaj mocno. Więc wiedzcie, że usłyszą o nas – zapowiada Michał Kołodziejczak, lider Agrounii.
W sobotę – 11 września – planowany jest ogólnopolski protest pracowników ochrony zdrowia. Przedstawiciele zawodów medycznych wyjdą na ulicę Warszawy
Od ponad miesiąca do protestu dołączają kolejne organizacje. Organizatorzy strajku spodziewają się kilkunastu tysięcy ludzi
Oprócz protestu na ulicach, zapowiadane jest również “Białe Miasteczko 2.0”. To nawiązanie do strajku pielęgniarek sprzed 14 lat
Na ulicach Warszawy medyków wesprą rolnicy z Agrounii. – Pamiętajcie. Będą fajerwerki – zapowiada Michał Kołodziejczak, szef ogólnopolskiego ruchy rolników

Rolnicy wesprą protest medyków w Warszawie 11 września

W sobotę – 11 września – odbędzie się ogólnopolski protest pracowników ochrony zdrowia. Ma być to największa manifestacja medyków na przestrzeni ostatnich lat. Organizatorzy zapowiadają również powstanie białego miasteczka, jak było to przed 14 laty w trakcie protestu pielęgniarek.Udział w strajku potwierdziło kilkanaście organizacji i zawodów medycznych. Ostatnio także… rolnicy. Tak, rolnicy – jak zapowiada Michał Kołodziejczak, szef Agrounii – również wyjdą na ulicę, aby wesprzeć medyków.

– Przedstawiciele zawodów medycznych przyjadą do Warszawy upomnieć się o lepsze wynagrodzenie o spełnienie ich postulatów, aby służba zdrowia była taka, na jaką zasługuje każdy człowiek. Dlatego Agrounia dołącza do strajku zawodów medycznych. Do działania z ludźmi, którzy ratują nam życie, dbają o nasze zdrowie – mówi Michał Kołodziejczak, lider Agrounii.
Szef Agrounii: Zawalczmy o medyków, zawalczmy o lekarzy

– Zapraszam wszystkich, Bądźmy razem. Rolnicy, zawody medyczne, ci którzy nam pomagają, którzy nas wspierają. Musimy walczyć razem, aby początkiem naszego zdrowia była dobra, zdrowa żywność, która pochodzi z naszego kraju. O tym bardzo często mówią lekarze, dietetycy, ci którzy na tym się znają – tłumaczy.

– Jeżeli oni będą odpowiednio traktowani, kiedy odpowiednia liczba pieniędzy będzie przekazywana do odpowiednio działającej służby zdrowia, wtedy będziemy mieli kontrolę nad naszym dobrym zdrowiem. Na tym zależy nam wszystkim – dodaje Kołodziejczak.
– Nadszedł już czas, aby zamiast apelować, mówić, że wszyscy jesteśmy razem, trzeba w końcu pokazać, że faktycznie wszyscy jesteśmy razem. Zawalczmy o medyków, zawalczmy o lekarzy – zapowiada lider Agrounii.

I dodaje: Mieszkam na wsi. Chciałbym mieć dobry dostęp do ośrodka zdrowia, do lekarza, żeby moje dziecko miało dostęp do lekarza w szkole. Zbudujmy normalną służbę zdrowia na światowym poziomie. Taką, która będzie mogła nam pomagać.
W Warszawie powstanie Białe Miasteczko 2.0. Rolnicy też rozstawią namiot

Oprócz udziału w proteście medyków Agrounia zapowiada, że przyłączy się do białego miasteczka. Rolnicy też rozłożą swój namiot w Warszawie. W sobotę o godz. 11.30 zbierzemy się na plac Krasińskich w Warszawie. Pójdziemy pod Ministerstwo Zdrowia, później pod KPRM, gdzie trzeba będzie wykrzyczeć wszystko premierowi. Bo my jako Agrounia wspieramy wszystkich, którzy krzyczą o to by byli szanowani.- Ludzie chcą jednej rzeczy i niekoniecznie chodzi tu o pieniądze. Chodzi o szacunek, sprawiedliwość, uznanie, podmiotowość. O to dzisiaj walczymy. Oni nie chcą nam tego dać.

– Pamiętajcie. To nie będzie jakaś tam pokojowa manifestacja. Będzie Agrounia, będą fajerwerki. My zaznaczymy się tutaj mocno. Więc wiedzcie, że usłyszą o nas – zapowiedział Kołodziejczak.

źródło: rynek zdrowia.pl