Naczelna Rada Lekarska, która niedawno rekomendowała jak najszybsze wprowadzenie zakazu organizacji imprez masowych, znów apeluje do rządu. Tym razem chodzi wystawianie L4 przez telefon i stażystów, którzy mogliby wspomóc lekarzy walczących z epidemią. W obu przypadkach konieczne jest wprowadzenie rozwiązań prawnych.

Prof. Andrzej Matyja – prezes Naczelnej Rady Lekarskiej – wysłał do ministrów dwa pisma, w których domaga się wprowadzenia nowych regulacji. Są one ważne w kontekście funkcjonowania systemu ochrony zdrowia po wprowadzeniu w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego.

Telemedycyna a L4. Lekarze czekają na kroki prawne

Pierwsze pismo zostało przesłane do minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Marleny Maląg. Zawiera prośbę o informację na temat aktualnego stanu prac nad przepisami umożliwiającymi lekarzom wystawianie L4 na podstawie telefonicznego kontaktu z pacjentem. Minister Maląg zapowiadała, że lekarze będą mogli wystawiać takie zwolnienia, ale w ślad za deklaracjami nie poszły konkretne działania.

Prezes NRL podkreśla w liście: Środowisko lekarskie chce i jest gotowe korzystać z możliwości udzielania świadczeń zdalnie, lecz wymaga to stworzenia stosownych i bezpiecznych ram prawnych. W ostatnich dniach weszło w życie wiele przygotowanych przez Ministra Zdrowia aktów prawnych wprowadzających możliwość udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w formie teleporady. Wprowadzenie analogicznych zmian w zakresie wystawiania zwolnień lekarskich jest absolutnie niezbędne.

Środowisko lekarskie domaga się również jednoznacznej informacji ze strony ZUS-u, który wciąż nie zaaprobował oficjalnie zwolnień wystawianych na podstawie rozmowy telefonicznej z pacjentem.

Stażyści to niewykorzystany potencjał w walce z koronawirusem

Prezes NRL zwrócił się też do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Zaapelował o tymczasowe wprowadzenie regulacji prawnych pozwalających na włączenie do walki z epidemią lekarzy stażystów, zwłaszcza tych, którzy zdali już lekarski egzamin końcowy. Zasoby kadrowe są niewystarczające, a według wszelkich przewidywań liczba zachorowań będzie rosła.

Prof. Andrzej Matyja pisze: Wraz ze wzrostem liczby zachorowań wśród osób zarażonych oraz poddanych kwarantannie coraz częściej pojawiać się będą lekarze, co będzie skutkowało pogłębiającym się deficytem wykwalifikowanego personelu medycznego, niezbędnego do zapewnienia opieki pacjentom.

Prezes NRL wskazuje, że obowiązujące obecnie przepisy ograniczają potencjał stażystów. Proponuje uwzględnienie zmian w tzw. specustawie w ramach prac legislacyjnych nad jej nowelizacją.

źródło: medonet.pl