Nowe wynagrodzenia w ochronie zdrowia. Związkowcy chcą dla lekarzy z I stopniem specjalizacji większych podwyżek niż te, które przewiduje projekt ustawy w sprawie nowych najniższych wynagrodzeń w ochronie zdrowia. Co na to przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia?Nowe wynagrodzenia. OZZL upomniał się o podwyżki dla lekarzy
Projekt ustawy o nowych najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia do 19 kwietnia jest w konsultacjach publicznych. Nowela zakłada m.in. podwyżki minimalnych pensji dla lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, opiekunów medycznych czy pracowników personelu pomocniczego.
W nowej tabeli płac – załączonej do projektu nowelizacji – lekarzom z I stopniem specjalizacji przyporządkowano współczynnik pracy na poziomie 1,45. Choć jeszcze pod koniec minionego roku lekarze z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy po spotkaniu z ministrem Adamem Niedzielskim mieli nadzieję, że współczynnik wzrośnie do 1,5.
Związkowcy podnieśli alarm. Przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel, oceniając projekt ustawy, zaapelował do lekarzy zarabiających minimalną ustawową, aby zaczęli zwalniać się z pracy, a powrót uzależnili od otrzymania odpowiednich dla siebie podwyżek.
Zdaniem związkowców nowe płace minimalne są niekorzystne dla lekarzy ze specjalizacją w stosunku do średniego wynagrodzenia w gospodarce.
– Po raz kolejny minister proponuje, aby płaca minimalna dla lekarzy specjalistów była – w odniesieniu do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce – mniejsza niż lekarze osiągnęli już w roku 2018 (na mocy porozumienia PR OZZL – MZ). Wówczas było to 1,58 przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, teraz ma być 1,45 – wyjaśniają w apelu.
OZZL do lekarzy: Zwalniajcie się z pracy. To jedyna skuteczna metoda
OZZL podkreśla przy okazji, że planowane współczynniki i ustalenia wynikają z rozmów Zespołu Trójstronnego ds. ochrony zdrowia, “w którym z założenia nie ma reprezentacji lekarzy, a lekarze traktowani są jako winowajcy biedy innych pracowników”.
Jako jedyną skuteczną metodę uzyskania sprawiedliwych wynagrodzeń związkowcy proponują “grupowe, zorganizowane zwolnienie się z pracy” lekarzy, otrzymujących teraz płace minimalne.
– Zapewni to coroczną waloryzację pensji, bez konieczności uciekania się do strajków lub kolejnych zwolnień. Takie działania są zawsze skuteczne. Dowodzą tego liczne przykłady z przeszłości, a w ostatnich miesiącach akcje podejmowane w szpitalach krakowskich w Prokocimiu i Kobierzynie, które zakończyły się sukcesem lekarzy – przypominają.
Nowa minimalna płaca dla lekarzy z I stopniem specjalizacji: wyższa o blisko 2 010 zł
O to, jak zaproponowane lekarzom współczynniki pracy mają się do postulatów związkowców, zapytaliśmy wiceministra zdrowia Piotra Brombera.
– Minimalna wysokość wynagrodzenia zasadniczego lekarza ze specjalizacją, zgodnie z projektem ustawy, wynosić będzie od lipca 2022 r. 8210 zł. W przypadku lekarzy z pierwszym stopniem specjalizacji będzie wyższa o blisko 2010 zł. Wzrost najniższego wynagrodzenia zasadniczego w tej grupie zawodowej będzie więc znaczący – o ponad 32 proc. W przypadku lekarzy specjalistów, czyli z drugim stopniem specjalizacji, nowelizacja również przewiduje wzrost najniższego wynagrodzenia zasadniczego o 1441 zł – odpowiedział.
I dodał: – Podczas wewnątrzresortowych prac nad projektem analizowaliśmy szereg propozycji i postulatów zgłaszanych przez środowiska medyczne, w tym również lekarzy zrzeszonych w OZZL. W projekcie, który trafił do konsultacji zdecydowaliśmy się na podział na grupy zawodowe i przypisane do nich współczynniki pracy, identyczne jak w stanowisku Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia.
– Pamiętajmy, że ostateczne decyzje o kształcie procedowanej regulacji znane będą po zakończeniu procesu legislacyjnego – zastrzegł wiceminister.
źródło: rynek zdrowia.pl