W celu zapewnienia dostępności naszych klientów do jednego z podstawowych produktów, jakim jest cukier, zdecydowaliśmy się wprowadzić od 20 lipca 2022 roku limit sprzedaży tego produktu – przekazał Interii Marcin Hadaj, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka. Od środy na jeden paragon będzie można maksymalnie kupić 10 kg produktu.
W komunikacie przesłanym do Interii, Marcin Hadaj wyjaśnia, że niektórzy klienci Biedronki “nabywali cukier w niedetalicznych ilościach”.
“Na podstawie analizy paragonów można stwierdzić, że nabywcami są przedsiębiorcy, a nie gospodarstwa domowe. To najlepszy dowód atrakcyjności ceny cukru w sieci Biedronka – od 3,49 zł za kg w obecnej ofercie” – dodał.
Przedstawiciel sieci sklepów zapewnia, że celem firmy jest “jak największe zapewnienie dostępności produktu dla wszystkich klientów”.
Klienci zaniepokojeni pustymi półkami
We wtorek informowaliśmy, że klienci Biedronki są zaniepokojeni pustymi półkami w sklepach sieci w kilku regionach Polski. W komentarzach wymieniano Pomorze, Mazowsze i Łódź. Sieć uspokajała, że panuje nad sytuacją, ale problem rzeczywiście istnieje i jest spowodowany przerwami w łańcuchu dostaw.
Biorąc pod uwagę bieżące uwarunkowania sektora handlowego w Polsce wspólnie z naszymi dostawcami pracujemy nad efektywnymi rozwiązaniami w zakresie dostaw produktów do naszych sklepów. Cały rynek boryka się aktualnie z przejściowymi wyzwaniami dla dostawców, w wielu kategoriach produktowych. Jednocześnie, mimo tych wyzwań, w ogólnej skali kraju service level dostaw w naszej sieci w lipcu br. poprawił się o 6 punktów procentowych, a robimy wszystko, by w najbliższym czasie zapewnić pełną dostępność towarów” – zapewnił Hadaj w komunikacie.
Z kolei o braku dostępności cukru w sklepach informował portalspozywczy.pl. Problemem nie miała być jednak jego niedostępność, a masowe wykupywanie. Nabywcami cukru są prawdopodobnie przedsiębiorcy, a nie gospodarstwa domowe. Za braki może odpowiadać też panika wśród klientów i nadmiarowe kupowanie produktu.
Jelenia Góra: Cukier na wagę złota
– Cukier jest na wagę złota w Jeleniej Górze, ale też w wielu miejscach na całym Dolnym Śląsku, a także w całej Polsce od Śląska przez Warszawę, po Pomorze – mówiła w Polsat News reporterka Katarzyna Janke. Poinformowała, że w pięciu na sześć dużych sklepów w mieście cukru nie było na półkach.
Przychodzę od poniedziałku i cukru nie ma – relacjonowała jedna z mieszanek Jeleniej Góry.
Ceny produktów, których nie ma na sklepowych półkach wahają się od 3,22 zł do 4,39 zł. Z kolei w jedynym sklepie, w którym był dostępny, jego cena wynosiła 5,99 zł. – Cena powala, nie ma wielu chętnych – dodała Katarzyna Janke.
źródło: interia.pl